Adaptacja

Adaptacja w naszej placówce trwa tydzień i rozpoczyna się od półgodzinnego pobytu dziecka. Czas ten jest stopniowo wydłużany do 2.5 godzin wraz z pozostawieniem na drzemkę. Dziecko w tym czasie otrzymuje od opiekunów jak najwięcej uwagi by ten okres przebiegł łagodnie i bezstresowo. Szybkie rozstanie z rodzicem następuję na szatni tak aby ograniczyć do minimum lęk, obawę a w konsekwencji płacz dziecka przed wejściem na salę

Jak pomóc dziecku w adaptacji w przedszkolu

W początkowym okresie adaptacji odbieraj dziecko wcześniej. Dziecko 3-letnie ma inne poczucie czasu i okres przebywania poza domem wydaje mu się bardzo długi.

Nie przeciągaj pożegnania w szatni. Pomóż dziecku rozebrać się, pocałuj je i wyjdź, przekazując maluszka nauczycielowi. Przy pożegnaniach z nim bądź uśmiechnięty i spokojny.

Nie zabieraj dziecka do domu, kiedy płacze przy rozstaniu. Jeśli zrobisz to choć raz, będzie wiedziało, że łzami można wszystko załatwić. Bądź gotowy na trudne rozstania w pierwszych dniach, nawet tygodniach, na płacz i odmowę wyjścia z domu.

Nie okazuj negatywnych emocji: nie płacz, nie wracaj pod drzwi, gdy słyszysz, że twoja pociecha płacze. Kiedy dziecko zobaczy, że rodzic czuje się niepewnie, będzie miało wrażenie, że dzieje się coś złego, a to potęguje jego stres.

Nie obiecuj: jeśli pójdziesz do przedszkola, to coś dostaniesz. Jest to krótkowzroczne i uczy malucha niewłaściwych zachowań i przyzwyczajeń. Niech codzienną nagrodą za „grzeczne” pożegnanie będzie wspólnie spędzony czas na zabawie.

Staraj się w miarę dokładnie określić, kiedy przyjdziesz po dziecko. Nie mów więc: „Przyjdę, kiedy skończę pracę”, ponieważ dziecko nie wie, o której godzinie rodzic kończy pracę. Lepiej powiedzieć: „Odbiorę Cię z przedszkola po zupie/drugim daniu”. Najważniejsze jest to, by dotrzymywać słowa, inaczej dziecko będzie czuło się nieszczęśliwe.

Kontroluj to, co mówisz. Zamiast „Już możemy wracać do domu”, powiedz „Teraz możemy iść do domu”. To niby niewielka różnica, a jednak pierwsze zdanie ma negatywny wydźwięk. Nie strasz dziecka przedszkolem, bo będzie się bało. Buduj w domu pozytywny obraz przedszkola.

Nie wymuszaj na dziecku, żeby zaraz po przyjściu do domu opowiedziało, co wydarzyło się w przedszkolu – to powoduje niepotrzebny stres. Daj dziecku i sobie czas na przyzwyczajenie się do nowej sytuacji. Kiedy odpocznie porozmawiaj z nim o przedszkolu, ale nie zmuszaj do mówienia.

Tłumacz dziecku, że reguły obowiązujące w przedszkolu są dobre. Dzieci lubią, gdy ich świat jest uporządkowany i ma swoją harmonię. Brak zasad i wymogów ze strony nauczyciela sprawia, że maluch odczuwa chaos, a to powoduje brak poczucia stabilności i bezpieczeństwa w nowym miejscu.

Przyzwyczajaj dziecko do samoobsługi. Pozwól mu samemu załatwić potrzeby fizjologiczne, myć ręce i ubierać się. Daj dziecku wygodny strój, który może pobrudzić pastelami czy farbami.

Wszystkie wątpliwości lub pytania kieruj do nauczyciela. Na pewno uzyskasz pomoc i osiągniesz porozumienie. Dziecko widząc, że rodzic rozmawia z nauczycielem, czuje się bezpieczne.